Forum breyt Strona Główna
Nowoczesne radio
Idź do strony 1, 2, 3 ... 163, 164, 165  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum breyt Strona Główna -> Świat dla każdego odważnego:)
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
breyt
REPORTER



Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 6461
Przeczytał: 9 tematów

Skąd: Polska

PostWysłany: Pią 9:01, 08 Wrz 2006    Temat postu: Nowoczesne radio

Cześc!

Za nami dwa eksperymenty emocjonalne. Silna lekcja opiniorodna. Dziś znakomity czas na start z nowym przedmiotem. Niech to będzie mocna analiza komponentów > RADIA & NETU > która umożliwi ich zharmonizowanie. W dziejach cywilizacyjnych > jest ten pierwotny czas na dokonanie > swoistej fuzji ( termomyślowej ). Tworząc forum > miałem już za sobą zaliczone zamknięcia forów, głęboko tkwiące w jaźni. Błądzące po wyszukiwarkach > szperania > dały znakomitą > odskocznię, która niech będzie zapłonem do rzeczowej dyskusji.

Piękna Życzę!


Ostatnio zmieniony przez breyt dnia Czw 14:01, 29 Paź 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Socjotechnik
Gość






PostWysłany: Pią 15:14, 08 Wrz 2006    Temat postu:

Prawdziwa psychologia emfatyczna w sosie własnym :idea:
Powrót do góry
MiasięczNIK
Gość






PostWysłany: Pią 15:17, 08 Wrz 2006    Temat postu:

Piotrze Sworakowski może tak krótka refleksja, może drobny przeciek z pozaobiegowych tekstów.
Powrót do góry
D.
Gość






PostWysłany: Pią 15:21, 08 Wrz 2006    Temat postu:

Więcej sond wśród obywateli. Może stały cykl z wywiadami w przedszkolach.
Powrót do góry
piętro
Gość






PostWysłany: Pią 15:24, 08 Wrz 2006    Temat postu:

Fajnie by było jak by dj sam muzyką dobierał
Powrót do góry
ufo99jes
Gość






PostWysłany: Pią 23:32, 08 Wrz 2006    Temat postu:

piętro napisał:
Fajnie by było jak by dj sam muzyką dobierał

Normalnie zowusz mnie podpuszCata :lol: Razz
Kurna! kiedy sie toto Wam znudzi Rolling Eyes :lol:
Powrót do góry
radYol
Gość






PostWysłany: Sob 9:43, 09 Wrz 2006    Temat postu:

Przecież wsio spisane w kodeksie. Cytryna wyciśnięta, co jeszcze :lol:
Powrót do góry
breyt
REPORTER



Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 6461
Przeczytał: 9 tematów

Skąd: Polska

PostWysłany: Nie 7:12, 10 Wrz 2006    Temat postu:

Very Happy Cześć!

Widziałem na bazarze skrzynki > po brzegi wypełnione cytrynami, niektóre zawinięte były w kolorowe bibułki. Można nabyć > i dalej wyciskać albo w plasterki kroić.


Uśmiechniętego Dnia Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
breyt
REPORTER



Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 6461
Przeczytał: 9 tematów

Skąd: Polska

PostWysłany: Pon 8:16, 11 Wrz 2006    Temat postu:

Cześć!

Podczas wczorajszej trasy przez las > słuchałem XRadia.
I dojechałem do wniosku, że czasem można te coś uczynić przedmiotem bezpośredniego wrażenia.
Otóż! Okalająca przestrzeń > jest bezustannie bombardowana > wszelaką treścią > na nic troska o własne zdrowie > nawet tam nad Y jeziorem ktoś > dowala > komuś > jęzorem. A wystarczy mała różnica, która polega na jego zwinięciu w rulonik lub podobny gwizdek i wydać ostry, wysoki dźwięk! Bo! to śpiew niektórych ptaków > a i ryj dzika.

Wystarczy otworzyć ocy Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 10:44, 11 Wrz 2006    Temat postu:

Rozmowy Merkuriusza - Numer Archiwalny - Nr 17 - styczeń 2006

Nie mam życia usłanego różami

Z Robertem Kozyrą, prezesem Radia Zet, o celach jakie stawia przed stacją i sobą, rozmawia Anna Fieducik


"Kozyrator", "człowiek chory na sukces", "facet od zadań niemożliwych" - to tylko niektóre Pana określenia przytaczane przez media. Jaka jest prawda o Robercie Kozyrze?
Robert Kozyra: - Myślę, że z tego co Pani wymieniła, ostatnie określenie jest prawdziwe. W ciągu czternastu lat mojej pracy, udało mi się zrobić rzeczy, które wydawały się niemożliwe, a które m.in. sprawiły, że Radio Zet jest jednym z najsilniejszych medialnych brandów w Polsce.

A "kozyrator"?
Tego jeszcze nie słyszałem. Proszę zapytać tych, którzy tak mówią.

Jakim jest Pan szefem?
Przede wszystkim staram się szanować indywidualność moich współpracowników. Szanuję osoby, które mają osobowość, charakter, własne zdanie i są profesjonalne. Słucham ich opinii. Bo dla mnie sukcesem nie jest otaczanie się ludźmi, którzy przytakują, bo do niczego to nie prowadzi. Po pierwsze, w dalszym ciągu Radio Zet jest jedną z najsilniejszych stacji radiowych w Polsce, z wyraźną osobowością. Po drugie, mam szczęście, że moi szefowie, którzy na co dzień zarządzają radiem, są wysokiej klasy profesjonalistami . Są to osoby mądre, które mają swoje zdanie i znają swój fach jak mało kto. Bo przecież ja nie byłbym w stanie samodzielnie zarządzać radiem, które nadaje 24 godziny na dobę.

Stał się Pan symbolem zmian w Radiu Zet - od radia autorskiego, do menadżerskiego, komercyjnego. Jedni twierdzą, że były to zmiany nieuchronne, podyktowane przez zmieniające się realia, inni natomiast widzą w Panu wroga. Jeden z byłych dziennikarzy Radia Zet powiedział: Robert Kozyra robi radio, by zrobić kasę. Dzięki takim ludziom, naród będzie głupi. Jak Pan reaguje na takie opinie? Czy to jeszcze robi na Panu wrażenie?
To jest po prostu niedojrzała opinia kogoś, kto nigdy nie miał szansy zarządzać jakimkolwiek medium. A fakty są takie. Radio Zet jest najczęściej cytowanym medium elektronicznym w Polsce. Dorośli Polacy, nawet Ci słuchający stacji konkurencyjnych, przełączają się na Radio Zet, gdy dzieje się coś ważnego, bo uznają Radio Zet jako wiarygodne, niezależne źródło informacji. To w Radiu Zet mają swoje audycje Monika Olejnik, Janusz Weiss, Marzena Chełminiak, Marek Starybrat, Edyta Jungowska, Rafał Bryndal, Beata Pawlikowska - jedne z największych osobowości radia w Polsce. Jesteśmy dziś liderem w grupie słuchaczy ABC1 mieszkających w dużych miastach. Oczywiście, można powiedzieć tak powierzchownie, jak ktoś, kogo Pani cytuje, ale prawda jest inna. Ten ktoś po prostu się na tym nie zna. Nie można porównywać obecnego Radia Zet do tego, jakim było 15 lat temu, ponieważ media się zmieniają, zmienia się też sposób konsumowania mediów. Radio komercyjne różni się od publicznego przede wszystkim tym, że my sami musimy zarobić na swoje utrzymanie, bo w przeciwieństwie do radia publicznego, nikt nam nie da ani złotówki. Proszę zauważyć, że na przykład Trójka, stacja publiczna, dziś już pozbyła się w prime time prawie wszystkich elementów, które świadczyły o jej wyjątkowości jako medium publicznego.

Jakie cele dziś stawia Pan Radiu Zet?
Chciałbym, żeby Radio Zet było wciąż inteligentnym radiem dla dorosłych Polaków, z poczuciem humoru, niezależnym i nie bojącym się powiedzieć wprost o tym, co w życiu politycznym jest złe. Bardzo silną częścią brandu Radia Zet są niezależne wiadomości. To ogromna wartość.

Jak Pan ocenia powodzenie kampanii reklamowej Radia Zet z udziałem Madonny i Robbiego Williamsa?
W czasie kampanii z Madonną, przy takich samych wydatkach promocyjnych, Radio Zet wzrosło w grupie 25 - 44 lata 1,7 procent, podczas kiedy RMF spadł 3 procent. Jeżeli chodzi o Robbie’go Williamsa, to od września do listopada, zdobywaliśmy pół miliona nowych słuchaczy. Poza tym obie kampanie były planowane z myślą o dłuższej perspektywie - chodzi o wizerunek i umocnienie prestiżowego wizerunku Radia Zet. A na to nie można patrzeć tylko z perspektywy tego, co dzieje się dziś. W perspektywie dłuższej benefity są większe niż to, co zyskuje się dziś.

W ciągu 2 - 3 lat chcemy być największą grupą radiową - powiedział Leszek Kozioł, prezes Radia Eska. Czy ta stacja stanowi dużą konkurencję dla Radia Zet?
Chcieć, a zrealizować to dwie różne rzeczy. Zobaczymy. Radio Zet ma dziś 85 procent pokrycia kraju, natomiast Radio Eska zdecydowanie mniej. A aspekt techniczny w mediach elektronicznych jest niezmiernie ważny.

Kieruje Pan jedną z największych stacji radiowych w Polsce. Jaka jest cena Pana sukcesu?
Praca właściwie non stop, ponad przyzwoitą ilość godzin. Ogromny stres i poczucie odpowiedzialności. No i mnóstwo rzeczy, z których trzeba zrezygnować. Można sobie pomyśleć, że ktoś, kto kieruje dużym radiem ma łatwe i przyjemnie życie, ale to pozór. Ostatecznie to ja muszę podjąć decyzję. I od tego czy będzie ona dobra, czy zła, zależy wiele. To wszystko nie jest zatem takie łatwe, a ja wcale nie mam życia usłanego różami.

Nadal cierpi Pan na permanentną bezsenność?
Jest już z tym trochę lepiej, ale nie ukrywam, że musiałem sobie pomóc farmakologicznie. Zacząłem też intensywnie uprawiać sport, a zmęczenie fizyczne powoduje, że potem człowiek może już tylko położyć się do łóżka i zasnąć.

W wywiadach powtarza Pan, że chce pracować najwyżej do 40. roku życia, a potem wyjechać zagranicę...
Kiedyś tak powiedziałem, ale nie wiem czy tak będzie. Generalnie myślę sobie, że chciałbym, gdybym mógł, pracować tylko do czterdziestki. To by było fantastycznie, dlatego, że jest mnóstwo ciekawych rzeczy, które można w życiu zrobić, a nie tylko pracować. Jest wiele miejsc, w których jeszcze nie byłem, jest cały stos książek, które chciałbym przeczytać, a nie ma na to czasu. Chciałbym też studiować - najlepiej w Anglii - psychologię, bo myślę, że dzisiaj mogę bardziej świadomie zrozumieć pewne rzeczy, niż wtedy gdy studiowałem. Tamten 5-letni czas, gdy byłem studentem polonistyki, był w pewnym sensie straconym.

Jakie cechy - według Pana - powinna mieć osoba, która chce odnieść sukces w dziennikarstwie?
Musi być osobą otwartą na świat, nie bojącą się mieć własnego zdania i pracowitą. Ta praca wymaga nieustannego kształcenia się, jeżeli tego nie robisz, zostajesz w tyle. Nieodzowną dziś sprawą jest także znajomość języków obcych.

A czy jest jakaś granica w dążeniu do sukcesu? Jakaś granica, której nie wolno przekroczyć, za którą przestaje się być sobą?
Myślę, że to jest taka sama granica, jaką ma się w życiu. Przyzwoitość.

Tomasz Lis w książce "ABC dziennikarstwa" napisał, że protekcja i robienie kariery "przez łóżko" nie są niczym złym, jeżeli pozwalają otworzyć zamknięte drzwi...
Ja w ogóle nie myślę w takich kategoriach.

Podobno uważa Pan, że kobiety w mediach się nie przebijają...
To bzdura! Wcale tak nie uważam.

Justyna Pochanke twierdzi, że usłyszała to od Pana, gdy odchodziła z Radia Zet.
W Radiu Zet jest Monika Olejnik, Beata Pawlikowska, Marzena Chełminiak, a także mnóstwo innych inteligentnych dziennikarek bez których Radio ZET nie byłoby sobą. Szefową newsroomu jest Kamila Ceran, jedna z najinteligentniejszych osób , które pracują w polskich mediach.

A więc to nie Pana słowa?
Nie.

Nie zdarzyło się, bym nie osiągnął tego, co chcę. Kiedyś wymarzyłem sobie, że będę kierować wpływowym radiem. To Pana słowa sprzed kilku lat. Czyli zgadza się Pan z tezą, że motorem naszego działania są marzenia?
Tak, uważam, że można zrealizować swoje marzenia, jeżeli się tylko bardzo chce.

Czego mogę Panu życzyć, aby Pana sukces miał sens i głębię?
Może tego, abym miał mniej stresów. To już by mi wystarczyło.

W takim razie życzę mniej stresujących sytuacji i dalszych sukcesów.
Dziękuję bardzo.

Dziękuję za rozmowę.

Anna Fieducik
Powrót do góry
breyt
REPORTER



Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 6461
Przeczytał: 9 tematów

Skąd: Polska

PostWysłany: Wto 7:12, 12 Wrz 2006    Temat postu:

Cześć!

Czasem tak długi cytat jest wymownym. Czasem milczenie > posiada głębokie znaczenie > zwłaszcza milczenie płynące w eter. Tego typu wpadka > mocno i na długo miesza w zmysłach.
Liczę na Waszą Aktywność!

Pięknego Dnia!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
radiowiec z prowincji
Gość






PostWysłany: Wto 11:42, 12 Wrz 2006    Temat postu:

To jest już zRobione

Poziomy

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
www.breyt.fora.pl
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Powodzenia!
Powrót do góry
breyt
REPORTER



Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 6461
Przeczytał: 9 tematów

Skąd: Polska

PostWysłany: Śro 6:32, 13 Wrz 2006    Temat postu:

Cześć!

Cóż! To nie wrzątek, który raz jeden da się wlać w szklankę > dla uzyskania wywaru. To proces ustawiczny > toteż to i owo >>> oraz ::: tym podobne wyliczanki to tylko pobicie > wspomnianej szklanki i to w drobne kawałki, ba! Kryształki ...
Sieć i radio to jak plastelina > za każdym razem można coś innego ulepić :::
[link widoczny dla zalogowanych]
ku wszelkiej uciesze. Najważniejsze jednak toto, żeby nie czynić wytyków i innych uszczypliwości ( złośliwości ?! ). Najgorsza, wręcz niedopuszczalna NATOMIAST stagnacja > to ona wszystko psuje, doprowadza do wszelkich rezygnacji, zastopowań i takich podobnych. Rolling Eyes Wiecie, że w lesie kwitną nowe kwiatki > kwitnijmy i MY Cool

Pięknego Dnia Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gopLANa
Gość






PostWysłany: Śro 10:17, 13 Wrz 2006    Temat postu:

Co jak co ale synchronizacja forum ze słowami z anteny jest zajefana.
no i te wszędobylskie breyt, brajt, jasne.... teraz doszło Time to Breyt w pioseneczce. A kto jeszcze sobie to może powiązać.
Powrót do góry
ufo99jes
Gość






PostWysłany: Śro 12:45, 13 Wrz 2006    Temat postu:

piętro napisał:
Fajnie by było jak by dj sam muzyką dobierał

Eeeetam Very Happy
Ja mam lepszego synchrona Shocked
Marzena powybierała piosenki z odpowiednim tekstem i puszcza mi aż do bólu Cool :lol: Razz
Weżcie sobie nagrajcie kiedy muze jak ona prowadzi program Shocked Cool
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum breyt Strona Główna -> Świat dla każdego odważnego:) Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 163, 164, 165  Następny
Strona 1 z 165

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy