Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Do sws
Gość
|
Wysłany: Pią 0:54, 23 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Biega o to, że na Słowa w sieci były fajne teksty Breyta i niepotrzebnie to zginęło, coć pamiętam ale to mało. Myslę, że warto to naprawić
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 0:55, 23 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Zwłaszcza temat o UFo, ze go nie ma
|
|
Powrót do góry |
|
|
sing
Gość
|
Wysłany: Pią 0:56, 23 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
No nie ma go, nawet tEgo z Rudnika SzlacheckiEgo
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 0:58, 23 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Yest, Yest, ale za Wilkami biEga
|
|
Powrót do góry |
|
|
Opa
Gość
|
Wysłany: Pią 0:59, 23 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
No to lulu wilczki
|
|
Powrót do góry |
|
|
breyt
REPORTER
Dołączył: 15 Paź 2005 Posty: 6473
Przeczytał: 7 tematów
Skąd: Polska
|
Wysłany: Pią 4:35, 23 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
OcH! Jak ZwyKle, kwiatki, szpilki, kadzidełka, drobiazgi znaczy, nie końkret, nie wyWód jakiś, jej
A za oknem minusy dwa, aha
A! W RadYu "Na Sen" muzyka
Sprawa zasadnicza, to piątek, godz. 4,37, gdzieś tam, Marek i Yarek kawę sypią w Qbki bo juz pewnie nie spią.
Druga sprawa zasadnicza, ba! Kluczowa! Otóż jasne, dla wielu, tu, że przeszło dwa lata temu, wraz z całym, szanowanym gronem radiowców zrobiliśmy eksperyment. Ten eksperyment wymagał ogromu wysiłku. Po setkach wielogodzinnych rozmów ( fonia, to ), po niezliczonej ilości postów ( różnych ), wyklarowała się sytuacja, znaczy, zniKły ziewające buzie u słuchaczy, ZET, nie ZET, nieważne gdzie, ważne, że to się stało Szkoda, że pewne stacje nie otworzyły oczu, ba! Bardziej je zamykając :::pokazały, że nie postępOwe, że nie praktykujace jasną ideę.
Wracam myślą w dzień przeŁomu. Osłuchałem schemat, który powszechnie funkcjonował, popatrzyłem na stronę interNetu ZeTu i inne też, zwłaszcza na niedostępną Ali D [link widoczny dla zalogowanych]
Tam dostęp dla wybranych, wyłacznie, tam też pojawił się dla ów wybranych wywiad Marzeny, wywiad o czymś, o radiu chyba, ale to było niejasne, bardzo za kurtyną, jej. Wspomniana Ala nie wpuściła mnie tam, to nic, ja puściłem ku niej pierwszą, słown@ rakietę Odpowiedź była, jednak to nasza tajemnica i to jaka, lecz to nie wazne. Ważne, że ruszyło się coś Kolejna, ważna rzecz to ruch zet.net, to tam pojawił się przedruk tajnego wywiadu, po czym przestał być, on, ten wywiad, powodem słania korespondencji do RNL2.0, do Aliny, dla jasności.
Raptem stało się jasne::: RadYo jako przekaźnik słowa, brnie po manowcach, brnie też słuchacz ... lecz przez sterty CD i innych plików ( bez szczególnego zachwytu, zresztą ). W omawianym czasie prowadziłem żywiołową dyskusję z Piotrkiem Sworakowskim, taki swoisty tenis. Zbierałem siłę, zbierając motywację, zbierałem równocześnie pierwsze cięgi. Zebrałem się wreszcie na wrzucenie w wirtualnemedia ::: graN@tu zaczepnEgo
[link widoczny dla zalogowanych]
poSzŁo
Niepotrzebnie ktoś się wystraszył, w czasie, kiedy inny ktoś pojął sedno.
Tych, którzy pojęli było wielu, tak wielu, że przeważyli szalę i dziś ZET to tryskająca żywym słowem, no prawie, stacYa
Wiedziałem, od samego początku w czym jest błąd -> ale dopiero słowa Marzeny w RNL2.0 dały mi końkretny motyw działania
Torem równoległym było uwolnienie zet.pl spod moderacji wypowiedzi.
Wskoczyłem w to a za moment powstało nasze foRum, na które z ów poziomu zapraszałem To było teRaz albo niGdy, to było wielce odpowiedzialne zarazem. Owa odpowiedzialność spłynęła we mnie ze strony Roberta i Marzeny ( wyczułem to natychmiast, to jasne ).
Za mną pewien etap, taki szczególny kawałek życia, w którym scalilem się z pozytywnie zakręconym zespołem ludzkim ( łoBuziaczkami znaczy ).
Nawet nie wiecie jakie to przyjemne, dla mnie, jak słyszę w tonie wypowiedzi myki z foRum, te BA, to Yasny przykład. Inną rzeczą to możliwość osobistych rozmów
Dzisiejsza retrospekcja konieczna jest dla uspoKojenia wielu, pobieznie traktujacych foRum, owych zdawkowiczów, którzy piszą, że znają kogoś, coś -> a nie mogą znać, i to z prostego faktu, nie byli z nami, nie byli tam gdzie MY, to skąd mają wiedzieć, mogą jedynie snuć domysł o różnej słuszności
5,46 Antena prawie aktywna
W tym momencie mam oczekiwanie od wszystkich:::
Uszanujcie, używając rozum, czyjeś zaangażowanie, czyjąś ścieżkę życia, czyjąś relację. TAKIE Uszanowanie może polegać na wstrzymaniu się przed pisaniem pOstów nie mających odzwierciedlenia w rzeczywistości, postów przytyków, banialuk pospolitych. Jestem pewien, że dojrzeje to w Was, kiedy tylko zaczniecie Słonko podpatrywać
[link widoczny dla zalogowanych]
O! 6,01 Są One z autoSEKRETarką i aDresem [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Wśród SłuchaczoKlikaczy i Ci co w ciągu dnia nową drogę ciągną
[link widoczny dla zalogowanych]
Dziś stać będą przed niezwykłym zadaniem :::
Oto faktem staje się końkretna droga z Rucianego-Nidy w kierunku na Krzyże, Karwicę Jej przebieg szprejem na drzewach wyznaczony.
Zaowocuje to takim widokiem
[link widoczny dla zalogowanych]
A to okolica Drygał
[link widoczny dla zalogowanych]
Zupełnie gdzieś indziej
[link widoczny dla zalogowanych]
Wszystkie prezentowane widoki, powstawały dzięki ciepłu, które płynęło ku mnie z antenY A były to chwile wzruszeń, nieznośnego ziąbu, po upał, chwile bólu ciała, duszy, euforie, przygaszenia, łzy duże, małe, głód poznawczy, niepewność, rozstania z codzienną scenerią
[link widoczny dla zalogowanych]
Nowa Leśn. Jagodzin, po starej ni śladu
[link widoczny dla zalogowanych]
To dziś też inaczej wygląda
To tak samo jak wysilanie się na ocenę jakiegoś zdarzenia z poziomu drobninki, puzelka tyciego, to jak rekoństrukcja garnca.
Mamy sytuację, kiedy wypowiadajacy się, tak głęboko fikcją żyje, że ją zaraża wręcz. ECH!
[link widoczny dla zalogowanych]
Człowiek posiadający szczątkową wiedzę popada często i gęsto w panikę.
Wytwarza w sobie stany lękowe, które są podłożem chorób wegetatywnych
[link widoczny dla zalogowanych]
To błędne koło, to przywiązywanie wagi do treści wyssanych z palca bajkopisarza, a bajkopisarz wiadomo ssie z dziesięciu palców, a jak sprawny to z dwudziestu
Byłem wczoraj w zimnym, mglistym lesie. Przez cały spędzony tam czas obserwowałem niby sen przyrody, bab Yag nie stwierdziłem jednak, pojawiła się jednak wizja z hArry POTtera, wizja zwana ::: jesli pot to z przemierzania arów, czyli bezkresów i to bez stresów
[link widoczny dla zalogowanych]
Ludzie cierpią na stany lękowe na własną prośbę, ba! Wmawiają w siebie, ze się nie da i kładą się, w sensie ::: bezruch stosują
Nie mylić z łabądkiem
[link widoczny dla zalogowanych]
Kiedy dostałem "zieloną falę" z poziomu Żurawiej, doskonale wiedziałem, że to musi być pójście na całEgo, że to nie będzie "łatfizna"
[link widoczny dla zalogowanych]
Będący obecnie na antenYe Yarek obudził we mnie kiedyś któryś dodatkowy zmysł:::
Zaspałem raz, a Yarek wyraził zaniepokojenie, zrozumiałem, zamartwił się
Ostatnio zmieniony przez breyt dnia Pią 8:19, 23 Lis 2007, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
ssieW
Gość
|
Wysłany: Pią 8:04, 23 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
breyt napisał: | (...)To błędne koło, to przywiązywanie wagi do treści wyssanych z palca bajkopisarza, a bajkopisarz wiadomo ssie z dziesięciu palców, a jak sprawny to z dwudziestu
| no a odwrotnie,cyli wspak znaczy sie palec bajkopisarza wskazuje treści do przywiązania wagi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 8:08, 23 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
sing napisał: | No nie ma go, nawet tEgo z Rudnika SzlacheckiEgo |
Podobno opisuje bliskie spotKanie 3ciEgo stoPnia
|
|
Powrót do góry |
|
|
breyt
REPORTER
Dołączył: 15 Paź 2005 Posty: 6473
Przeczytał: 7 tematów
Skąd: Polska
|
Wysłany: Pią 8:26, 23 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Tymczasem dzień usuwa resztkę mrozu, tu i tam, o sercach nic nie wiem ... Znaczy znam takich co go nie mają, to nie ludzie to "wilki", nie Zespół.
Macie pojęcie, że właśnie tam, wśród prawdziwych wilków rozum, instynkt genialny
Coś czas pojąć, pojąć, że jesteśmy tu raz na Ziemi, raz, to pewne. Po jednym pokoleniu, wyłączne.
Mamy wyBór dobro/zło, miłość/nienawiść, ruch/telewizor, rower na bruku/prasa brukowa, najgorzej jak te drugie przeważy !!!!
8,40 roBaczki dziś do 10,00, juz pamiętam o tym
Coś tam podsyłam, czasem mniej, różnie to jest
Spogladam na ów szmat naszego wspólnego czasu.
Antena ciągle sugeruYe, że ...
Nie ma obaw, nie wYłamię, ku niepocieszeniu wielu
9,05 Różności na antenYe,
Wśród społeczeństwa polskiego funkcjonuje bardzo zła cEcha, to zniesławianie, w innych krajach też, nie wbiegam w wątek.
Wbiegnę w temat Yanusza o paczkach. Dawno, dawno temu, kiedy też piszczała bieda, niektórzy dostawali paczki z Niemiec. Zawsze były uszkodzone, oklejone nieznaną w Polsce taśmą, ba! Zawartość nie zgadzała się prawie nigdy, a i nazwiska bywały przekręcone. Owe paczki nie służyły jednak jako faktyczne wsparcie, zawierały bowiem towary spleśniałe, z datą krańcowej ważności. Wiadomo, pleśń zmywano ludwikiem, datę szpirytusem i całość lądowała u sprytnego handlarza w karczmie, w której seta musiała być sprzedawana z zakąską, a skąd ją było wziąć, jak nie od obdarowanego, który był zawsze zadowolony z owej wspólpracy. Jej jaka to dal, jakie to z PRLu
O czym piszę, to co minęło nie jest pozbawione znaczenia, to rodnik naszej rzeczywistości, to nas budulec. Jeśli nie szanujemy przeszłości, przyszłość nie poszanuje nas.
[link widoczny dla zalogowanych]
Fotka ściśle nawiązuje do charakteru forów, są w zdecydowanej większości anonimowe. W ludziach tkwi przestrach wypowiadania się, boją się drugiego człowieka albo są nieśmiaLi, ... nie dociekam, ich wola.
Yasne, Yasne z antenY, do naszYch dzwonią
Ostatnio zmieniony przez breyt dnia Pią 9:44, 23 Lis 2007, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
strażNIK
Gość
|
Wysłany: Pią 9:44, 23 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
wejdę Ci w słowo
-anonimowi dla anonimowych
|
|
Powrót do góry |
|
|
pokojUFka
Gość
|
Wysłany: Pią 9:50, 23 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
sieć,komputer,niby tfuj-tak jak pokuj chotelowy-masz klucz płacisz za niEgo,ale muuuuuusisz mieć śfiadomość,że wiele osób może się tam przetwierać np.sprzątaczka z MOpem
|
|
Powrót do góry |
|
|
breyt
REPORTER
Dołączył: 15 Paź 2005 Posty: 6473
Przeczytał: 7 tematów
Skąd: Polska
|
Wysłany: Pią 10:00, 23 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
No i jeszcze te pluskwy, różne, dzis to roboty takie ...
O! Florek się rozwodzi, znaczy wywód wspomina, jakiś No tak 10,00
Marek&Yarek takie mordki mają
Iza kręci anteną
Ostatnio zmieniony przez breyt dnia Pią 10:00, 23 Lis 2007, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Robert
Gość
|
Wysłany: Pią 10:00, 23 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Pilnie poszukuję pary do Radia ZET,znaczysie zeby zagrać
|
|
Powrót do góry |
|
|
forumowic
Gość
|
Wysłany: Pią 10:01, 23 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
któś bezwstydnie łapie breyta za słowo
|
|
Powrót do góry |
|
|
breyt
REPORTER
Dołączył: 15 Paź 2005 Posty: 6473
Przeczytał: 7 tematów
Skąd: Polska
|
Wysłany: Pią 10:02, 23 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Kup drugi telefon, potrenuj brzuchomówstwo lub parodiowanie, i masz parę
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|