Kuferek

breyt

PrzYwYkłem

Cześć Very Happy

Witam z Yarkiem ów od budzików

specem, od ŻARtu też Razz

O! Wtorek, 6,37, aha Budnik mnie obudził, bardzo prawdopodobne Mr. Green

chyBa

Nieważne, ważne, że my oba, tu

No tak > Yarek już żart puścił

Odnośnie powyższych, Waszych wstawek, to to praca wspólna, wespół czyli nic bez ów roBaczkÓW ( tj. DY, czyt. Dyskutant YonizującY ).

Zawsze wiedziałem, że ÓW ma przyszłość, bo to okrągłe i ostre, a takie połączenie każdy lubi, to tak jak parówka i musztarda.

Mr. Green

Na marginesie to jakie pietruszki na polach Mr. Green

Fakt całkowity to margines, ba! Bezsens, który zwiemy zwiędnąć, jej.

Yasne, że coś kombinuję ( razem z Yarkiem o aDresie [link widoczny dla zalogowanych] ) w rzeczy samej. Chodzi o zieleninę, jej mieszanie z mięsiwem, serem, twaRogiem ( jak->kolwiek to rozumiemy ).

O! Yarek o zielonym też o takim ważnym i kartkowym dokumencie, tak ważnym, że lada moment całkowiecie nieważnym, będzie, bo co, bo kartki wyrwą Rolling Eyes

lub wyrwie jeden któś

Czuję ton Janusza, wchodzę w ten kliMat, staram się pojąć gmatwaniarzy

trudne to, krańcowo trudne, absurdy w tomacie, jakieś.

Zero pomocy, max przemocy! Nawet chochlik zaświadczy, on ten wyobraźni stWór ...

Przecież to jasne, że rozmija się to wszystko ze zdrowym rozsądkiem!
Tu przerywnik słowno->powiedzeniOwy

Bywa, ze coś kłuje, kole kogoś w żywe serce, jeszcze,,,
Nieznane coś kogoś kłuje, kole w zęby lub w ząbki,,,
Ktoś kogoś kłuje, kole ( czymś, narzędziem jakimś, ustawą ) w oczy, coś kogoś kłuje, kole w błękitne oczy,,,
Dziś popularne
Będąc na polskiej drodze jechać, siedzieć komuś na kole, ba! Kółku

TAK! TAK! To o Urzędach i tym podobnych instytucjach, niby dla POLAKA, oj niby!

Dziś BIS dyktafoniczek, taki stworek niewielki a jaki rezon!
A co jak nagrywany to sztukmistrz teatralny i rolę recytuje, tak jak, to przykład -> Jarek w Ukrytej Kamerze, i co, i jak sie do tego odnieść, nijak! I fajnie!

Czasem z głupkiem rozmawiając trzeba głupie frazy stosować, wiedzą to już dzieci, bo przedszkolak to całkiem rozumny człek

Należy rozważyć aspekt blefu, postępowania obliczonego na wprowadzeniu kogoś celowo w błąd, patrz film "Jak rozpętałem II W.Św." i ciągnij szeroko idące wNioski, rozum nasyć rozumem. Jedną z najgłupszych cech człowieka współczesnego to ślepa wiara w słowo drukowane ( rozwinięcie starożytnej plotki ) obraz z ekranu ( różnego dziś ) dźwięk z głośniczka, i takie inne, impulsierze z nas! Wszystko to nieważne w lesie, na polanie, osa plotek nie słucha, gazety z rzadka przegląda, do teatru nie idzie by nie wyłysiec, E~!

Wtorek 7,34, O powyższym wieści ^

A to natura, niepowtarzalna, nie gryząca :::

[link widoczny dla zalogowanych]

W czasie kiedy Marzena

o słuchaczu pragnącym deszczu mówiła z antenY, ja go miałem nad głową Rolling Eyes

lunął, rzecz jasna

[link widoczny dla zalogowanych]

Po owym laniu

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Raptem wyłaDniaŁo

[link widoczny dla zalogowanych]

Co to jest, co to jest

[link widoczny dla zalogowanych]

Mr. Green

KOT, Czarny jakiś on

A tu biały

[link widoczny dla zalogowanych]

Ale wpadka, ale, ale,

O tym Bogdanie mowa

Słyszę ciszę, ciszę słyszę, o! Muzę słyszę, la,la,la,
A! Słyszą się ... Znaczy Monika i wspomniany Bogdan

Popatrzeć Słonko całkowicie bezstronne

[link widoczny dla zalogowanych]

A jakie radosne Mr. Green

9,31, byłem na wyjącym wietrze, jej ależ siła, ależ potęga Shocked

a jak chmury pcha Cool

Umiejętność bez dwóch zdań!

10,04 Florek Yuż cynny

( dla Nowych Y to sYmbol radYa, i roBaczków z ZETY

, taki swoistY znak czasu i to nie Yest Nasze ostatnie słOwo Razz

)

Tymczasem Florek gra, że chce mnie, chyBa

pogłaskać

HYYYYY to chrapliwy śmiech, jak u kocoorka

Wiadomo, chodzi o pewną komedię

[link widoczny dla zalogowanych]
Jeżeli chodzi o film, to wszystko żartem, co innEgo życie, oj to nie żart! Dociera!

Yasne, że o wyrachowaniu mowa! PaskuDna tradycja a powszechna jak zadna inna!

Gość

Dociera i doskwiera do żywEgo

sYnio · Gość

mnie też mama nie chce z rąk wypuścić Sad

breyt

Dziś mamy czas, kiedy to normą obmyślić sobie coś na podstawie posiadanych informacji, nikłych informacji. Na bazie podobnych czynników planuje się lot na Marsa. JEJ!

JEJ BIS To do Florka Mr. Green

O gumisiach gadał, jakichś

Mamy rzeczywisty czas, 10,55, czas na nasze życie, życie bez podstępUF niby przyjaciół ( Strzeż mnie mój Bóg od przyjaciół, bo z wrogami poradzę sobie sam -> to przysłowie, a prawdzie, jak widzimy! )
Inne przysłowie to gdy pieniędzy wiele, wkoło przyjaciele, stara tradycja, sięgająca początków pieniądza.

Florek swoim zwyczajem dokucza

tym razem o kartoflach gadał ( chyBa ), że co, że nie obrane, jej

Człowiek współczesny, owładnięty falą zawną chciejstwem, skrytożerstwem lub pazernością -> działa w pogrążającym się amoku. I tu dam BISY! Nasz Wielki Polak dawał śmiałe pstryczki i co! NIC! Dalej polskie piekiełko! Wstyd!
Jaki jest właściwy cel pielgrzymek religijnych, co Rolling Eyes

odnowa duszy, jakiej duszy, tej z zimnego kaMienia, ...
Człowiek obmyśla już sztuczne sumienia, komputerowe centra spowiednicze Shocked

Kiedyś gadano do szafy z ukrytym magnetofonem, wersja z torebką stała się możliwa ,,, gdy tylko Japończycy ( ów od wiśniowych witaMin ) rozpoczęli żmudny proces miniaturyzacji ... i zminiaturyzowali wszystko, a inne nacje mózgi całe, na lata całe! Powiększano jedynie obszary ziemskie i ogradzano je drutem, wpuszczano tam śmiercionośne zabezpieczenia, zabezpieczenia przed człowiekiem ... Smutek ogarnia jak widzę ogrodzone lasy, brzegi jezior, jej, jej, jej! Tylko wejdź tam, bez tyłka zwiejesz, albo i bez łydki i kostki ... Tuż obok nie lepiej -> mowa o znieczUlicy. Paraliżujący bRak wszelkiej wrażliwości na cierpienia, potrzeby, odczucia innych, ba! Uczy się tego! Doszło do tego, ze ludzie boją się ludzi! Boją się usta otworzyć, boją się żyć w swietle dziennym, w podziemia włażą, w choroby zapadają! ZARAZA TO! Zaraza płynąca głównie z pisemek i telenowel ( co to? ) ... . Ludzie żyją w udawanych związkach, warcząc na się bezustannie, żyją w potoku obmów, zdrad, skoków w któryś bok, nieważne który, nie ufają sobie wzajemnie, nie dają miłości ... . Mogę zabrać scenarzystę od mydlanych cósi w plener, ale on ten człowiek broni się -> czym może by tlenu nie łyknąć ... i dalej produkuje niesnaski i się głupio cieszy!

O! Florek mówi, że załatwił nietypową sprawę w Urzędzie, w kwadrans, znaczy co do ubikacji go wpuszczono, jej

12,00 lada moment, już Shocked

co to jest, co ten zeGar taki szybki, szybkowar jakiś, jej

( tu wyjaśniam szybkowar to gar z szybką )

::.:: · Gość

No! Nareszcie Weiss Very Happy

Bez niego to ZET jak chłop bez jaj Razz

breyt

Że co, że jak, że Florek Shocked

bez jaj, a przecież mu podsYłam czasem

obOk · Gość

A ja uważam, iż breyt to klon Jasia Cool

breyt

To już druga końcepcja, jej

Yakiś · Gość

To sprawka AndrzeYa

przYYaciel · Gość

To, iz breyta czeka Warszawa to Yasne, bez zbędnych słów.
Mniej jasne to czy foRum nie ucierpi, w sensie betonu fotek

breyt

ŁO MATKO!

LO Cz. · Gość

breyt

I co ja mam z Wami zroBić

13,30 Florek po rozmowie z musztardą, uzgadniali środek ciężkości ( baryCentRum ) i takie inne sprawki, wzory, wykresy, ba! Rozważali wpływ parówek na samopoznanie Razz

znaczy co oznacza ów gest

Nieważne, ważne, że Florek ksYwkę zaakceptował i jak Marzena go tak nazYwa to się nie wścieka, włosów nie rwie, na żyrandol nie włazi jak małpa jakaś

Wręcz przeciwnie, windą w dół zYeżdża Mr. Green

Zaraz zmianY na antenYe, Florek łoBuziaczek Cool

odda ster i zajmie się zabawianiem musztardy Very Happy

hehe

Pięknego Dnia

Musztarda · Gość

Ale ten Florek faYny Mr. Green

MY · Gość

Pozdro od TIRów dla NaszEgo Breyta Razz