Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bUfoN
Gość
|
Wysłany: Pon 7:52, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Trafiłeś w seDno :loll:
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
breyt
REPORTER
Dołączył: 15 Paź 2005 Posty: 6473
Przeczytał: 7 tematów
Skąd: Polska
|
Wysłany: Pon 8:00, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Całkiem możliwe, ba!@ Przypuszczalnie faktycznie.
Fotki kolarskie > tymczasowo w Piszu ... tymczasowo > oznacza, że są > ale w rękach kolegi
A w naszych rękach > niech będzie > własne zdrowie, nie urojone swiaty!
O! 5.5 po dziewiątej, Marek&Yarek > schodzą z antenY
_______________________________________
Żyjemy w społeczeństwie ogarniętym fobią, fobią zwaną brakiem rozeznania, małostkowością ( błahostkowością ), mikrusim oglądem rzeczywistości. Osoby podróżujące > zasklepiają się , a nawet krzyzówki uruchamiają > aby tylko czas zabić, czas poprzedzający leżakowanie!
Ciekawe, ciekawe, NIE! Pospolite, nagminne, przyzwolone, ba! Propagowane!
[link widoczny dla zalogowanych]
Rozmawiałem z załogą statku wycieczkowego, ów Załoga to Wilki Morskie, prawdziwe z oceanu, rzecz jasna
Taki rejs, po wodach śródlądowych > idealnym rentgenem! ( dwa znaczenia ). Mały, zamknięty świat, jeszcze nie izolatka, a prawie oddział psychiatryczny > jej! Bo > kto o zdrowych zmaysłach chowa się pod poklad i tam ploty uprawia, firanką widok zasłania, bo razi!
Straszne to, a jeszcze straszniejsze, że > zaraz obok, ale juz nie na statku > to samo, te same odruchy, znaczy ich brak, tych ruchów!
AHA! Bym zapomniał > Florek na antenYe [link widoczny dla zalogowanych]
Możliwe, że słój musztardy już zjadł > skoro o jakichś punktach gada, punktach konstrukcyjnych człowieka ... UF, jakie znUF > u nas li ÓW To pewne odniesienie do sportu > zwanego boksem ... tu sobie pomilczę ...
O! 10.10, okrągła godzina
Czas na małe definiowanie normalności, to stan, który oznacza brak objawów zaburzeń psychicznych ( fiołUF ), zaburzeń w zachowaniu. To wielka harmonia w obrębie naszej osobowości, symbioza ze środowiskiem, wspaniałe samopoczucie, zdolność do pracy dla bliźniego, miłości i działalności twórczej, rozwoju umysłowego.
Zdrowy, dojrzały emocjonalnie człowiek respektuje potrzeby swoje > a przede wszystkim innych ludzi, ludzi bez, których nie może funkcjonować. Człowiek winien być autonomiczny, czyli taki co nie zabiega o akceptację innych za wszelką cenę, nos wciskający ... itp. Jest tolerancyjny, przyznaje sobie i innym prawo do popełniania różnych błędów, nie stawia sobie i innym wyimaginowanych, nierealistycznych wymagań, lotu na Marsa ( Wenus odpuścił > ze względu na panujący tam upał ). Ważna jest pewna doza niepewności w świecie i wynikająca zeń konieczność myślenia w kategoriach prawdopodobieństwa, możliwego rozwoju sytuacji.
Sposób myślenia w miarę racjonalny, w granicach przyzwoitości, oparty na obiektywnościach zachowań własnych i otwartości na zmiany. Taki ludź jest niedogmatyczny w poglądach, ba! Zmienia je, gdy napotka dowody, że jest w błędzie, że innym ów kanon nie pasuje ...
Wspomniany luź wie, że sam przyjmuje odpowiedzialność za swoje życie, także odpowiedzialność za własne trudności, nie obwiniając ciągle innych osób ani warunków społecznych za własne niepowodzenia, często zwane chorobą. Trwa w zaangażowaniu w to, co się dzieje wokół niego, stawia sobie kreatywne cele, uprawia sport, dążąc do lepszego życia. Pragnie realizować swoje cele życiowe, godząc się z ryzykiem wszelkiego niepowodzenia, powodowanego kopniakami, wszędobylskimi.
Takich ludzi widziałem wczoraj na Family Cup
Tak, takich ludzi Nie ludzi o organizmach afektywnych dwubiegunowo, o stanach charakteryzujących się napadami epizodów krytycznego obniżenia nastroju i nagłymi skokami podwyższenia ów stanu, wzmożonej manii serialowej. Charakterystyczny jest powrót do stanu zdrowia pomiędzy epizodami, odcinkami filmowymi lub wizytami w jadłodajniach, statkach z zaciągniętymi firanami ...
Florek zrzucił 2000 z maszYnY < wiedziałem, tak czułem
Nauczono nas żyć w atm. skandali, nie skanowania dali > a robieniu wszelkiego zła, to nota do lecącej właśnie muzy > muzy o sobie samym ...
Szkodzimy sobie samym, warzymy swój zły stan psychiczny i solimy go.
A tymczasem Florek dokuca
Taka kura cierpiąca na zaburzenia hipochondryczne jest przeświadczona, że choruje na chorobę, którą potrafi już nazwać, mimo krótkiego wzroku. Kura ta koncentruje się stale na objawach tej zdefiniowanej choroby, co powoduje, iż cierpi, a jej codzienna aktywność ulega potwornemu zaburzeniu. Taki ptaszek poszukuje bezustannie pomocy lekarzy, wykonuje stosy badań medycznych i jednocześnie korzysta z usług uzdrowicieli, wróżek, kul, szkieł. Żadne zapewnienie lekarza, iż nie ma podstaw do rozpoznania choroby, którą kura podejrzewa u siebie nie uwalnia kury od dolegliwości i przekonania o tej wymyślonej chorobie.
W przypadku podejrzenia zaburzeń hipochondrycznych należy zasięgnąć porady lekarza psychiatry > a nie kuli ( jeju )
Patrzyłem na oflagowany SP ZOZ, to jakieś hipocoś, tragedia!
Główną, a może jedyną przyczyną powstawania zaburzenia w funkcjonowaniu ów zakładu leczniczego jest egocentryczna lub narcystyczna orientacja > I nikt mi nie powie, że NIE!
Inny aspekt lecznictwa to dysmorfoFobia ( czyli Body Dysmorphic Disorder > albo BDD ) jest to też zaburzenie psychiczne, ba! Odmiana zaburzenia hipochondrycznego. Cechuje się subiektywnym wrażeniem zaburzenia obrazu estetyki własnego ciała, mimo, że brak widocznych defektów w wyglądzie ... . Bywa, że, uf defekt jest, tylko jest wyolbrzymiony ( sprawdź czy nie PINokio ) Nie od dziś wiadomo, ten genialny efekt wydłużania się nosa u kłamczucha stał się rozpoznawalnym motywem w wielu dziedzinach funkcjonowania społecznego. Malutkie pytanko > pytanko o cel
Czy to cel pozytywny - taki, który ZOZ pragnie uzyskać, w sposób nieszkodliwy dla pacjentów
Czy też cel negatywny - efektem, którego ZOZ pragnie uniknąć, zatuszować.
A może mamy stan > zwany celem przedziałowym - jasne, ze to stan rzeczy, którego reprezentacja w umyśle jest wielowariantowa w ramach zaspokojenia danej potrzeby, zwłaszcza swojej.
Jest jeszcze cel punktowy > jasny stan rzeczy, który posiada konkretną reprezentację ,,, Jej, jej !
W czasie kiedy sobie klikam wielu dopadła paranoja > szarpaninka > mowa o wiadomości o utrudnieniach kolejowych ...
Nie było jeszcze o efekcie zwanym Albrecht Meklemburski, a może i byŁo
O!OOOO! JEJ!JEJ sYnchron leci, je,je,je
Od zawsze, chyBa zajmowalem się aspektami zdrowia, zwłaszcza psychicznego.
Pewnego dnia oniemiałem
Mowa o pewnym filmie, filmie cud!
To adaptacja powieści Jacka Głębskiego "Kuracja". To pewnEgo rodzaju eksperyment. Inteligentny lekarz psychiatra czyni nowatorski krok - dla poszerzenia swej wiedzy > postanawia stać się pacjentem ( udawaczem ) zamkniętego szpitala psychiatrycznego. Ma za zadanie symulować jednostkę chorobową. O eksperymencie wiedzą poza nim tylko jEgo profesor i ordynator szpitala. W karcie chorobowej ów symulata pojawia się zapis o schizofrenii i mamy wielki klops. Odtwórca Baretk Topa > pokazuje konflikt stanów świadomości i tym samym uświadamia, jak mikre może okazać się poczucie naszej tożsamości i bezpieczeństwa. Pokazuje sugestywnie atm. osaczenia i całkowitej bezsilności wobec szablonUF instytucji, która teraz wpadła w jakiś obłęd, zbiorowy zresztą w wszelce szkodliwy dla psychiki własnej i nie własnej.
A wystarczy żart, plecak na plecach, rower z pedałami, właściwy plener, trochę musztardy i klops okaze się zjadliwy ,,, OJ! Świecie!
12.45 O Kiedy to
Moja rada :::
Plener jest jedynym lekiem, lekiem niezbędnym do wytwarzania energii. Istnieje prosta zależność: brakuje pleneru - brakuje energii > PROSTE!
Plener jest jedynym sposobem na zachowanie zdrowia, młodości i urody. Plener opóżnia proces starzenia organizmu i pozwala zachować sprawność fizyczną i umysłową na długo, ba! Bardo długo. Dotleniony organizm jest odporny na infekcje, alergie i niewydolność krążenia.
Pierwsze objawy niedoboru pleneru:
ospałość i zmęczenie, padnięcie,
poczucie braku sił, omamy,
spadek sprawności i koncentracji,
psychiczne wyczerpanie, głupawka,
bezsenność,
wzmożona wrażliwość na zmiany pogody, strach przed deszczem,
Pierwsze objawy dobrobytu pleneru
poprawia się kondycję,
unikamy zbędnych kilogramów,
obniżamy poziom cholesterolu i kwasu moczowego we krwi,
odmładzamy skórę,
uodparniamy na stresy,
usuwamy zmęczenie i bezsenność,
hamujemy procesy starzenia,
poprawiamy samopoczucie i powodujemy wzrost aktywności.
Z pleneru mogą korzystać, i ludzie chorzy, i ludzie zdrowi.
TAK! TAK!
Zwłaszcza jak żyją w zanieczyszczonym środowisku,
palą papierosy, wódę ciągną,
są smakoszami potwornej ilości czarnej kawy, pracują w hałasie i nienasłonecznionych pomieszczeniach, studYach, pakamerach, kanciapach,
,,,
I możemy zapomnieć o schorzeniach:
Chroniczne zapalenie oskrzeli i astma oskrzelowa,
mukowiscydoza,
schorzenia naczyń wieńcowych,
Zawał, spowodowany niedokrwieniem mięśnia sercowego,
arytmie,
niedociśnienie i nadciśnienie tętnicze krwi,
niedokrwienie kończyn, mrUFki
niedokrwienie mózgu, fiołach
trudności w koncentracji,
stany epilepsji,
migreny,
depresje,
niedokrwienie siatkówki oka,
zakłócenia równowagi, chwiejność,
otłuszczenie wątroby,
chroniczne stany zapalne,
schorzenia złośliwe,
stwardnienie rozsiane.
13.25 WeISS na antenYe, o sprawach ziemskich ...
O soli, o cukrze, o wodzie ...
E~
Pięknego Dnia Życzę
|
|
Powrót do góry |
|
|
lek. med. ogólnej.
Gość
|
Wysłany: Pon 12:41, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Nic dodać, nic ująć.
Pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
:) Ya
Gość
|
Wysłany: Pon 12:52, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
świetna synchronizacja z Jasiem
|
|
Powrót do góry |
|
|
breyt
REPORTER
Dołączył: 15 Paź 2005 Posty: 6473
Przeczytał: 7 tematów
Skąd: Polska
|
Wysłany: Pon 20:54, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
I z tym na B > BrYndalem
[link widoczny dla zalogowanych]
Serdecznie Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
o Wilku mowa:)
Gość
|
Wysłany: Pon 23:42, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
aleś mi dowalił ,leżę i kwiczę
|
|
Powrót do góry |
|
|
breyt
REPORTER
Dołączył: 15 Paź 2005 Posty: 6473
Przeczytał: 7 tematów
Skąd: Polska
|
Wysłany: Wto 4:57, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
HeJ!
Upał trwa JeJ! A jak ptaki krzyczą > niesłychane, nie > całkiem prawidłowe
6.00 Karolina, Krzyś, M&Y na antenYe
Fikanderek na plusz 30
Można znać się na czymś jak kura na pieprzu
Można zecera udawać i nazywać się chochlikiem.
Można udawać kolarza, mieć stosowne wdzianko.
Można dać sobie w kość i nie miałczeć.
( sprawdź czy nie malutki kotek, nie kołek )
Ileż można chować głowę w piasek, ( jak struś w bajce ), unikać czegoś, chować się przed czymś czego się lękamy, albo obawę taką u siebie tworzymy. No ile Czy aby > chcąc wrócić z tarczą lub na tarczy
to dziś jakiegoś innego sensu nie nabrało > czy to nie nowa forma walki z wiatrakami, ,,, pamiętacie to
Woły krnąbrne
Ignacy Krasicki
Miłe złego początki, lecz koniec żałosny.
Nie chciały w jarzmie chodzić woły podczas wiosny,
W jesieni nie zwoziły zboża do stodoły.
W zimie chleba nie stało - zjadł gospodarz woły.
Ostatnio zmieniony przez breyt dnia Wto 5:19, 12 Cze 2007, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
fiKołek
Gość
|
Wysłany: Wto 5:10, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
no dobra już nie miałce
|
|
Powrót do góry |
|
|
breyt
REPORTER
Dołączył: 15 Paź 2005 Posty: 6473
Przeczytał: 7 tematów
Skąd: Polska
|
Wysłany: Wto 5:23, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
O!
Widziałem wczoraj cztery dzikie kotki, nie łasiły się, nie leniły, pazurki trzymały na wierzchu, języki na wierzchu Żyły z świadomością obecności ludzia co kopie ( różne znaczenia słowa ). A co najważniejsze > nikt im mleczka od krowy nie przyniósł, matkę ( kocicę ) miały mocną!
Kolejowa uprawa ziół
[link widoczny dla zalogowanych]
Nasypowa zaprawa
[link widoczny dla zalogowanych]
Ekipa z logo
[link widoczny dla zalogowanych]
Podróż w czasie
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
.:RMF FM:.
Dołączył: 24 Paź 2006 Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krakus
|
Wysłany: Wto 6:21, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
.:RMF FM:.
Dołączył: 24 Paź 2006 Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krakus
|
Wysłany: Wto 6:39, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
breyt napisał: | I z tym na B > BrYndalem
[link widoczny dla zalogowanych]
Serdecznie Pozdrawiam |
To kiedY b w Wawie
|
|
Powrót do góry |
|
|
S.
Gość
|
Wysłany: Wto 6:51, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ya sie docekać nie mogę
|
|
Powrót do góry |
|
|
breyt
REPORTER
Dołączył: 15 Paź 2005 Posty: 6473
Przeczytał: 7 tematów
Skąd: Polska
|
Wysłany: Wto 7:43, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
O! 8.45 Jej, ale ten czas gna ...
Byłem na zewnątrz, tak upał
Lodziarz zachwycony, lody też, chyBa
Wczoraj, kiedy z antenY schodziła Marzena a Piotrek ( sFORAk ) wchodził > w eter popłynął sweetbox
http://www.youtube.com/watch?v=ojI0-GCe2as
9.15 Florek na antanYe
Pięknego Dnia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piko
Gość
|
Wysłany: Wto 8:39, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
A Ya sie nie mogę doczekać tYch KOŃcertÓW znaczY tras
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 9:57, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
bUfoN napisał: | Trafiłeś w seDno :loll: |
Bo kolarze som sprYtne
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|