Kuferek

breyt · Wysłany: Czw 5:10, 01 Mar 2007 Temat postu:

HeJ!

O! Golden Life leci ^O^ marcowo

I co Rolling Eyes

kruchy luty zzuł to i owo > i wnet będzie soczysto i kolorowo Cool

O!

Za oknem mocny plus, już ich ( tych plusÓW ) cztery Surprised

Czas wietrzyć sale i pakamery Razz

( w sensie > umożliwiać dostęp świeżego powietrza, nie innym, nie, nie ).

Wszak każdy wie, ze wszelkie drobnoustRoje chorobotwórcze > lubują się w bezruchu, same się dzięki uf stagnacji ruszające :lol:

( sprawdzić czy nie Jego, ojej Jej Ekscelencja puder > może wywiać całkiem, ba! cały > i co ... )

( PS Sprawdzić czy nie z Chin lub innego Wsch. ).

Wczorajszy dzień, wiadomo > słynął z bryj, różnych i nieciekawych > ale tylko z grubsza, wgłębiwszy się weń ( w te bryje, gruntownie je zanalizowawszy, poznawszy ( bez uciekania się do lup naukowców ) możemy dojść do zaskakującego wniosku > oto XXI Wiek a my daLej zrzędy, które już potrafią wybierać kałuże > pod względem atrakcyjności lub uciążliwości ...
Tak! Tak@!
Skoro wokół same kałuże to ludź > zaprzągł mózg do podświadomej klasyfikacji > tych tymCzasowych tworów ...
A NIE Rolling Eyes

To pewien zez osobowościowy, znam więcej, nie klasyfikuję ich > bo i po co ( po co > to też rodzaj zeza ).
Ogólnie to > rozwój cywilizacji spowodował biegunkę ( też różną ) ...
NAWET Nocą ( wiem i nikt mi tej wiedzy nie zatuszuje, optyki nie przekalibruje ... ) w wielkich halach przemysłowych, gdzie trwa bezustanna wegetacja roślin > trwa też idiotyczna kontrola formy i wymiaru owoców, warzyw > polegająca na sortowaniu > czyli przyrównywaniu do wyimaginowanego wzorca ... CO!
Zadziwiające jeszcze bardziej, że ludź zgłupiał do cna i sam się posortował, dał się szarfą przewiązać, koronę na łeb wcisnąć OCH!

Zmarnowany czas, cofka ewolucyjna > bo czy ktoś widział takich sprawnych jaskiniowców ( Yeti ) co korony na łeb wkładają, NIE!
A tEgo Yeti to nawet nikt nie widział Razz

Czemu to > w nowoczesnym czasie nie szerzy się wszelakie włóczykijstwo. Ten i ów zalega, tuczy się intensywnie, faszeruje antybiotykami, połyka jakieś chormony, postarzając > mniema, że się odmładza ... o rety!

Kto zbudował błędny model > człowieka.
Jak to kto > człowiek nieracjonalny, człowiek kłótliwy >
Widzi mi się, że każda rzecz, która nie ma logicznych podstaw bytu zwyczajnie zwariuje, ustąpi rozumowi. Jednak nie! To my tworzymy w sobie Misia Widzimisia ( we wielu wcieLeniach ).

Odwróciłem się w stronę białej poświaty świtu.
Noc z wolna odchodzi.

Wg sztucznego ( lecz nie sztywnego ) kalendarza > nowy miesiąc.
Ma swe przysłowia ...
Ma też swój urok ...

Wpatruję się w pozostałość zimy.
Automat latarniowy > nie zadziałał jeszcze.
Stal rozświetla sodowy snop z ów niewygaszonych latarń

Dzień wystartował ...

Niech słynie z rozumu i równowagi w ów rozumie

Wink

Iv · Gość

[link widoczny dla zalogowanych]
Czemu to tak często nieczynne Rolling Eyes

breyt · Wysłany: Pią 6:12, 02 Mar 2007 Temat postu:

HeJ!

Jakiś, blizej nie określony > urok > padł na Rolling Eyes

ów serwerek ...

Wracając do stanu rzeczy :::

Piątek wita zerem.
Kilka małych kałuż > zasklepiło się > inne nie ...
Na niebie dywan z pojedynczej warstwy chmur ...
Dal jaśnieeee Cool

OdByłem wczoraj długą ( jak na marcową aurę ) podróż.
Szosę pokrywały ogromne i hukliwe TIRy > gnały jak automaty ...
Ojej ale niektóre wyścigowe lub nawet rajdowe ...
Mniemam, po zapachu, który ciągną, że dźwigają bydło rzeźne!
Na postoju widziałem je ( te bydło ) te i inne ....
Trochę dziwne uczucie Confused

wiem, nie jestem wegetarianem, ba! Mam zjadliwego kurczaczka w plecaku,,, więc co za konsternecja ...

O!O!O!O! TOTO! Leci ...

Podczas postoju, zawsze można się zrelaksować

[link widoczny dla zalogowanych]

Potem w mieście to już nie wyPada Rolling Eyes

chyba ...

[link widoczny dla zalogowanych]

Byłem wczoraj obok wielkiego gimnazjum.
Wypadła zeń młodzież, która nagle zbiła się w grupki i rozpoczęła bójki ...
Inni zabrali się za różne rurki, fajki Shocked

Latały też słowne mięsa Shocked

Dyżurne gimbusy > rozwiozły towarzystwo po sennych wioskach, które > niejednokrotnie > oddalone są o > przysłowiowy krok ... no 1,5 km
Rolling Eyes

Stoi jeden z drugim pod nieszczelną wiatą, stoi i czeka, czeka kwadrans, bywa drugi, szansa, że i trzeci ... marzną palce stóp, marzną > nieosłonięte małżowiny uszne ... potem ten wyziębiony ludzik w autobusie łyka chmarę drobnoustrojUF i mamy klops!
BynajMniej!!!!

Dzień czynny > z siecią różnie

Dobrego Dnia Wink

breyt · Wysłany: Sob 4:08, 03 Mar 2007 Temat postu:

Ale leje, ale trawiona jest resztkowa biel ...

Cześć Very Happy

Czwarta z haczykiem, tycim ...

Za oknem tyci też > plusik > ale to dopiero ów wyżej wspomniana czwarta ... Razz

O! Bal WŚ leci z anteny ZET Surprised

Chyba nic łatwiejszego we współczesnym społeczeństwie > jak pisanie różnych ( odfajkowanych ) scenopisów.

Tak! Tak!

Rolling Eyes

Takie bez zagadek, mało uniwersalne, nic ponad trwający czas, itp ... (?) ... itd ... ( ! ) a nawet razem wzięte ( znaczy te itp&itd ).

O! Bajm > o płonącym ciele ...

Parafraza :::

Stoję sam w lesie ...

( sprawdzić czy nie choinka lub podobny krzaczek )

Dobra > dosyć aforyzmowania

Dzisiejszy las to plątanina ( nie mylić paplaniną ) kanałów irygacyjnych :::

[link widoczny dla zalogowanych]

A jak ślisko Shocked

[link widoczny dla zalogowanych]

Idealnie do fikania koziołków i łamania stereotypów, stereotypów o niegościnności lasów, pól, łąk i innych plenerów > w okresach POZAsezoNowych!

Ludź w swym zapędzie wymyślił i wmówił w się kolejną głupotę!

To hasełko martwy sezon!!!
CO!? Shocked

Lub sezon ogórkowy???
CO?!

Te CO to też tlenek węgla > szkodzi, to jasne > i fioł gotUF

Drodzy > nie dajmy się zwariować, ruszmy nasze ciała, wiele potrafią ( niewątpliwie ) ale jak tlenu się nałykają Mr. Green

Gnuśnienie wywołuje bezruch a on adaptuje się do stanu zwanego lenistwem ... potem z wlepianiem wzroku w sufit i szukaniu zwiastunów much, komarów i innych kropek ...

Wówczas trochę za późno!

Zwieszając się z poręczy pod wpływem własnego ciężaru > daleko nie dojdziemy, nie ustaniemy wyprostowani, nie przefruniemy nad słupkiem :::

[link widoczny dla zalogowanych]

Czy ja się nie powtarzam Rolling Eyes

jasne, że TAK!
Ale inaczej się nie da!

Czym ludź różni się od człekokształtnych Confused

:
W dobie XXIWieku prawie wszystkim ...

JEJU!

To wczorajszy las, chwilowo w słońcu

[link widoczny dla zalogowanych]

Potem chwilowo w deszczu > i tak w kółko ...

gość · Gość

Rzeczywiście leje całą noc......Brrrrr. Mam dyżur w pracy i cały czas podziwiam tą chlapaninę.Pozdrawiam obudzonych

breyt · Wysłany: Sob 5:16, 03 Mar 2007 Temat postu:

O! HeJ! Obudzony Wink

Sobota będzie pełna błota ...
Logiczna prawidłowość.

Mniemam, że i bazarek nie zapełni się > z powodu uf błota, częściowo deszczu ...

PodCzas wędrówki przez życie > mamy zawsze czAs na zrozumienie > naszego bezcelowego niszczenia ów życia, naszego życia.
Pod witryną pewnej apteki stała Pani tech. farm. i ćmiła publicznie faję.
Nie do wiary Shocked

a jednak!

Pewien SP ZOZ ( nie wnikając co i gdzie ) wydzielona pakamerka z szyldzikiem "PALARNIA", przez szparę w drzwiach > wylewa się kłąb za kłębem Confused

Co sprawniejsi jeszcze > chłoną toto mimowolnie ...

O! Kuba o bezruchu śpiewa ...

Rolling Eyes

Nijak do tego pasuje okrzyk HeJ!

Za oknem cielisty blask stłumionej latarni.
Brzęk, ba! DuDnienie rynien symbolizuje dżdżysty dzień.
Owa słota spowolni wielu!

Jaki drętwy tekst leci teraz E!E!E!

Lizus płacze :cry: w nim ( w tym tekście ).

Taki lizus to potrafi wymówki stosować > mistrz w zasadzie!

_____________________

6.00!

Jarek na antenie już Very Happy

WiadoMości, hmmm ...

Świat z betonu, a co jak to się wyeksploatuje, znaczy to hydrauliczne spoiwo, wytwarzane z wyczerpalnych złóż mineralnych ( margiel lub wapień i glina ) wypalonych na klinkier w obrotowym piecu cementowym a następnie mielonym, pakowanym do silosów, porcjowanym w worki i tak dalej ...
Jakaś alternatywa
Otacza nas coś co powoduje zakus na budowanie wież babel!
A wiadomo, że to jest ( uf zakus ) także symbolem szaleńczego zarozumialstwa i pychy ludziUF!

E!

Tymczasem dzień wychodzi z fazy snu.
Z ów fazy ( zwanej jakimś REMem czy coś tam na wzór mądrości rapid eye movement ) wychodzi niejeden naukowiec. I co widzi Rolling Eyes

Często wizję, którą poprzez układy, za grube pieniądze podatnika > zbada i obwieści, że słuszna lub nie. Potem będą > co miały gazety pisać, TViRiN ( N to Net ) wałkować ....
Miałem kiedyś przy bOku > wielkie labolatorium i dowolność w nim mieszania ... aż ciarki przechodzą jakie tam kwasy azotowe i inne zalegały ...
ZŁOciły ( te kwasy ) paluszki, wypalały dziury w beTonie!
Potem labolatorium zlikwidowano, kwasy w mogielnik wrzucono i dano żyć przyrodzie z sobą w zgodzieee Razz

Hyzio, Dyzio i Zyzio ...

To mały przerywnik!

Zgodnie z tradycją na bazar jaja zwieziono Cool

Cenne one ( te kurze, naturalne proDukty ).
Nie z przemysłowych ferm, gdzie nioski w kojcach unieruchomione, bez marzeń, bez ucieczek ( sfingowanych zresztą ) przed kogutem Razz

Dzień wystartował!

Życzę Dużo AktywnośCi Wink

Gość · Wysłany: Sob 7:42, 03 Mar 2007 Temat postu:

K> · Gość

O! pojawiły sie nowe fotki anarcha vel benx
[link widoczny dla zalogowanych] Cool

Gość · Wysłany: Sob 8:43, 03 Mar 2007 Temat postu:

Jaki drętwy tekst leci teraz E!E!E!

Lizus płacze :cry: w nim ( w tym tekście ).

Taki lizus to potrafi wymówki stosować > mistrz w zasadzie!

To o Trzy dni, trzy łzy

kobieTa · Gość

sic? ] Teksty » V » Vir » Trzy dni
Trzy dni, trzy łzy
Na ratunek aniołów nie ma
A ty piszesz mi spokojnie śpij
Czy wiesz, że ja
Umieram kilka razy
Trzy dni, trzy łzy
Zawsze tak, gdy znikasz gdzieś

Nie lubię jak wyjeżdżasz wiesz
Nawet niebo smutne jest
Jak mam to teraz znieść?
Czy radę dam?

Trzy dni, trzy łzy
Sam na sam z butelką wina
A ty piszesz mi spokojnie śpij
Już wiesz, że ja
Na ratunek aniołów nie mam
Trzy dni, trzy łzy
Zawsze tak, gdy znikasz gdzieś

Nie lubię jak wyjeżdżasz wiesz
Nawet niebo smutne jest
Jak mam to teraz znieść?
Czy radę dam?

Trzy dni, trzy łzy
Sam na sam z butelką wina
A ty piszesz mi spokojnie śpij
Już wiesz, że ja
Na ratunek aniołów nie mam
Trzy dni, trzy łzy
Zawsze tak, gdy znikasz gdzieś

Nie lubię jak wyjeżdżasz wiesz
Nawet niebo smutne jest
Jak mam to teraz znieść?
Czy radę dam?

Nie lubię jak wyjeżdżasz wiesz
Nawet niebo smutne jest
Jak mam to teraz znieść?
Czy radę dam?

Nie lubię jak wyjeżdżasz wiesz
Nawet niebo smutne jest
Jak mam to teraz znieść?
Czy radę dam?

breyt · Wysłany: Nie 5:30, 04 Mar 2007 Temat postu:

Cześć!

Coś podobnego teraz leci ...
Lecz innEgo ...

Chodzi o przeżyj to sam!
Przeżyj > jednak w innym znaczeniu!

! O ! Rubik z mówieniem o nieee

Drodzy to My stanowimy się, nasz pozytywny wzrok na ŚWIAT! TO WOLA patrzEnia!
A wola to też otwarta dłoń, bystre uszy, raźny krok!

Nigdy życie dla siebie, bo jeśli > to lipa, to w Kosmos emigracja!

Jakież to głupie, że mając na względzie dobro własnego ciała > niweczymy wszelką szansę dostarcenia ów dobra Rolling Eyes

Wstępne PS Ale Chochlik warriiuje dziś Cool

Inaczej > to człowiek powariował i ograniczenia powymyślał, głupie z założenia ( pierwotnego ).

Rolling Eyes

CO!

Nie płacz Ewka > leci!

O SOS! Jaki sOs ...

Jaszcze raz ...

AHA To o prOzie życia! O obrastaniu w tłuszcz!

______________________________________

ObSerwaTORium życiOwe :::

25% utworów zawiera ów sens, motorek działań, ba ! WskazÓWki!

75% to wypełniacze > coś na wzór galaRETY Shocked

Jak nas w to wmanewrowano, jak Rolling Eyes

Pan o wadze 110, z oka wynikającej, w zaciszu łazienki > staje na nowo zakupionej wadze elektronicznej i obserwuje wyświetlacz ciekłokrystaliczny > co tam widzi 109.99 O! W normie!
A czy Pan nie wie, że balerony w nim to 40% składu ciała, że ich nadmiar to ciążar, który trzeba dźwigać używając energii z następnych balerowuf.
Co się tak baleronuf uczepiłem ...
To proste, to jasne! Ta wędlina słona, zbudowana z peklowanego schabu karkowego bez kości > a wiadomo, że peklowanie to :::
Czynność polegająca na tym, że wspomniane mięso miesza się z suchą mieszanką peklującą. Podczas UF procesu mieszanka rozpuszcza się w wyciekającym osoczu z mięsa i jednocześnie dyfunduje nieprzewidywalnie w głąb tego samego mięsa.
( istnieje tez wariant z mokrym peklowaniem,,, gdzie roztworem mieszanki peklującej jest słynna solanką ).
Takie zalewowe mięso umieszcza się w specjalnych naczyniach bądź wielkich > po horyzont > basenach peklowniczych i następnie zalewa solanką.
Bywa, że solanki wprowadza sie za pomocą specjalnych urządzeń nastrzykowych jedno lub wieloigłowych do wewnętrznych warstw peklowanego mięsa Shocked

Jest tez metoda na dotętnicze peklowanie! PoLega to na wprowadzaniu solanki do aorty całych ciał zwierzęcych bezpośrednio po wykrwawieniu.
Peklowanie zalewowo-nastrzykowe lub a nawet kombinowane polega na nastrzyknięciu mięsa solanką, zaraz potem ułożeniu we wspomnianych basenach peklowniczych i zalaniu słynna juz solanką peklującą
A tak wygląda wzór uwalniania rodnika - NO

NaNO2 -> HNO2 ->NO + H2O

A tak schemat utrwalania barwy

mioglobina + NO -> nitrozomioglobina ( b. czerwona ) + celsjusze lub inne takie stopnie -> nitrozomiochrom ( b. różowa ).

Do nastrzyku i zalewania mięsa używamy, wiadomo -> solanek. Jest to rozpuszczona w wodzie:
-sól NaCl
-azotyn potasu KNO2 lub azotyn sodu NaNO2
-cukier
-fosforany
-kwas askorbinowy lub askorbinan sodu
-cytryniany
-białka sojowe
-karageny
-oraz inne dodatki smakowe

Mnie już nie smaKuje Confused

Zwiedziłem ( swEgo czasu ) kilka kombinatów mięsnych ...

Jeju, chyba z miesiąc wędlin i innych kiełbas ( zwłaszcza paróweczek ) nie jadłem, na kurczaki się przeŻuciłem ...
Potem przywróciłem gusta > skądś trza energię czerpać > a nie wszędzie ów kórczak nie faszerowany :::

Wczoraj mi ( lub mnie ) się upiekło :::

Kurczak był w plecaku ( tym słynnym lecz innym )

[link widoczny dla zalogowanych]

Z tego co wiem > biegunek nie powoduje

A spożywanie w takim otoczeniu > to niezłe podkręcenie smaczku

[link widoczny dla zalogowanych]

_____________________________

O! Niedziela!

Jaśniejeee Cool

Zabieram dziś ( 9.00 ) foRumowicza kwj na eskapadę Cool

Coś więcej niż lipna telewizyjna rezySerka, bo pójdziemy bez serka, bez kanapki ... to znaczy zespolonych kromek chleba ze slynnym baleronem, o którym chyba coś napomknąłem dziś ...

O! 8.00

Cas net wyłącyć Razz

PięknEgo Dnia Wink

AHA PS Poproszę KINOprofesjonalistów o jakieś recenzje, własne recenzjeee Mr. Green

Co z tym testosteronem Rolling Eyes

w buteleczkAch czy gdzie indziej Cool

Preci · Gość

To jest elektroniczna wersja "Księgi na dobry dzień"
Może warto to wydać drukiem razem z fotoskami i logami Cool

<&> · Gość

breyt · Wysłany: Pon 5:18, 05 Mar 2007 Temat postu:

A gdzie sęk, sęk w ów desecce Rolling Eyes

Cześć

O!O!O!O! Księżyc, że hohoho!
Jasny, nie zaciemniony, zaciemniany, ba! Ściemniany !
XXIWiek, z czego słynie Rolling Eyes

ano ze ściem i ściemek.
Grubszych i chudszych > mmiej lub bardziej wybrednych ( wyRafinowanych ).
To uwaga do opowieści ( przekazu ) z wczorajszej audycji Beaty.
Było o tym jak niejaki Columb "wykorzystał" zaciemnienie Księżyca do uzyskania własnych, doraźnych zbytków.
Jeju jaki szmat czasu dzieli nas od owych ( czy prawdziwych ) wydarzeń Shocked

I co dziś mamy, rozMach w uf fortelach ( hakach ).
Na każdym poziomie.
Co gorsze > gotowe wzorniki zachowań > płyną z ekranów ...
Trwa zaszczuwanie:::
Króluje człowiek nieżyczliwy, niesympatyczny, gorzki
Wciąż wyrażający negatywną opinię, dołującą pogardę.
Bez uśmiechu, w nastroju gniewu, ponurości.
Złorzeczący, wywołujący wizję niepomyślnego losu drugiego człowieka.
To swoiste bombardowanie psychiki, która się wywraca, wpada w dePresję!
Sęk w tym, że to powszechnie przyzwalane.
Dziura po sęku, że tłumy walą na > agresją > przepojone produkcje ...
Zaraz potem te tłumy tłuką się lub inne fasadki rysują pazurem, tłuką obCasem witryny, przewracają nieopróżnione kosze na śmieci, bywa ( rzadziej ) auta ... itp&itd ...
Latem syndrom ten powodują nocne zabawy dyskotekowe. O świcie drze się towarzystwo w tonie negującym impostację głosu ...
Rolling Eyes

Wzmacniaczem uf zachowań > połknięte torby różnych wzmacniaczy smaku, które wiadomo zadowalają podniebienie, mniej żołądek i inne skrawki ciała ludzkiego.
Wspominałem, już nie raz ... to efekt małego, znikomego wręcz > nasycenia krwi > powszechnym jeszcze tlenem.
_________________________________________

Tymczasem coraz jaśniej.
Mrozek ściska z lekka ... ( co tam -5 ).
Słonko już sypie promyczki >>> zza horyzontu Cool

Księzyc amarantowy > na przeciwnej kresce ów horyzontu ... gotów spać ... a może prowadzi dzienny tryb życia Rolling Eyes

[link widoczny dla zalogowanych]

A tak świt wygląda

[link widoczny dla zalogowanych]

Dzień już smakowity.
Barwy cudne.
Niech Wasze życie nie będzie nudne Wink

wiad. Nadl. Pisz · Gość

WOJCIECH CEJROWSKI

CONTRA

BREYT

JUTRO W PISZU > SALA WYKŁADOWCZA NADLEŚNICTWA PISZ

WSTĘP WOLNY

godz. 15.30

Zapraszamy Wink