Kuferek

breyt

HeJ!

Jestem po powrocie :::

[link widoczny dla zalogowanych]

Pięknej nOcy Wink

Paweł

Proszę o przedstawienie wszystkim z bliska patentu z tylnym odblaskiem Wink

breyt

HeJ!

To wycięta z kamiżelki płachteczka umocowana do siodełka

[link widoczny dla zalogowanych]

Żywi się luxami pojazdów, które rozsyłają je na lewo i prawo.
Wczesne wieczory dają pierwsze spostrzeżenia. OTO! Zdecydowana większość aut > ma źle skompilowane oświetlenie. Potężne snopy światła rwą resztki liści, nie trafiając w jezdnię. Godzina szesnasta to sygnał startowy dla wszelkiej maści halogenów. Rażą nieprzecięTnie,,, i nie mowa tu o jasnym, białym oświetleniu ... w grę wchodzą różne, mrugające paciorki, mające czasowe zastosowanie na choinkach ( mniej lub bardziej sztucznych ).

[link widoczny dla zalogowanych]

Odrębny problem to > celowe puszczanie > tzw. długiego światła Shocked

to niebywała zdolność oddziaływania światłem > jak pewnego rodzaju amunicji na bezbronny cel. To dezorientujący czyn > ale jak widać na filmiku > powszechny. Stałem na chodniku, jak na dłoni widoczny > a jednak! Czy to nie przypadkiem > pewnego rodzaju perswAzja!

Zmieniając temat ::: poranek słynie z mglistości, ba! lekko mleczna ta mglistość i nie powoduje utrudnień w ruchu.

W nieznanym mi czasie > całkowicie uciekły, straszliwe dziury, które panoszyły się koło Ukty > ku Pieckom Cool

[link widoczny dla zalogowanych]

Pieknego Dnia Wink

breyt

AHA! Po nocnym deszczu przejaśnienie Cool

breyt

Tymczasem

[link widoczny dla zalogowanych]

Wink

PS Po drodze mijał mnie Jarząbek z Wejsun Razz

breyt

Dziś dzień bez papierosa. Tylko po co Rolling Eyes

[link widoczny dla zalogowanych]

Przecież ta zgrabna popielniczka, też ma swoje prawa.

E!

Wink

breyt

Drodzy

Dzień ma smak i kolor, to dla nas > robaczki posługują się innym systemem doznań.

Pieknego popołuDnia Wink

Gość

emilka. · Gość

Bardzo jestem ciekawa jaką szkołę trzeba skończyć żeby prowadzić takie ciekawe życie.
Od jakiegoś czasu przeglądam to forum i zauważyłam,ze Pan każdego dnia jeżdzi długo na rowerze,robi zdjecia,duzo tu pisze.Fajnie tak co dnia po tej puszczy.Ja bym tak chciała.Tato mój mówi ,że to nie jest możliwe,bo trzeba tak jak on pracować .Dzień w dzień od rana do wieczora i nawet rowerem ze mna nie ma czasu pojeżdzić.Jestem teraz w gimnazjum i chciałabym się za taką właśnie szkołą zawczasu rozejrzeć.A Pan to właściwie gdzie pracuje ?

Gość

Wiki · Gość

NY · Gość

wrodzonY talent, ot co Razz

Miriana · Gość

i samozaparcie.
Ale uszanujmy temat i nie róbmy chata :!:

Island · Gość

Właśnie, idźta spać
[link widoczny dla zalogowanych]

breyt

HeJ!

Mgła się roznosi, ba! Fajnie z latarniami igra.
Do rzeczy jednak!
Droga Emilko, widzę, że szuflad używasz.
W pewnego rodzaju świecie są ważne, w innym mniej, a nawet ich nie uświadczysz.
Udaje się czasem człowiekowi pewien fortel i tym samym potrafi zbłądzić w czeluść Apteki. Ja jak już > to > li tylko > po miętę. Wówczas, w trakcie pobytu w ÓW Aptece,,, nachodzą różne myśli > nie dziw, że w sposób błyskawiczny kwitnie dialog z Panią po Farmacji. Bo nic bardziej nie dziwi, zaskakuje, a nawet uzyskuje poklask, jak klient ( onegdaj ubogi obywatel uzależniony dziedzicznie od swojego patrona, czy coś na wzór ), który > o pospolicie rosnące zioło > prosi. Nie o ... jakieś tam ... łaciny i inne źle brzmiące nazwy. W trakcie pobytu we wspomnianej czeluści > zdarza się > że zjawiają się > szumnie nazwani > przedstawiciele handlowi > przypadkiem podążający > po producenckim szlaku > a nic nie wiedzący o tym, że może tak być, iz organizm jest samożywny, wytwarzający ze związków nieorganicznych substancje organiczne z własnego ciała. Wielokrotnie zaniemówili. Oto w zwyczajowe, ( choć przenośne ) miejsce ich pracy dotarł naturszczyk, który śmiał wchłonąć różne wademeka lekarskie. Tak! Psioczyć > to każdy umie! Ale żeby > posunąć się do pewnych granic w swoim postępowaniu lub osiągnąć pewien stan, stan zwany ochotą na życie > to już staje sie pewnego rodzaju niemożliwością. I tak > osoba > ze stosowną etykietą > identyfikatorem > prężącym się na piersi > wpada w zdumienie Shocked

Zdrowy ludź > czyt. homo sapiens > nie Yeti! Gdzieś > nagle > giną hasełka, broszurki z rąk wypadają. Poprosiłem Pana Kargiologa do tanu, prośba otwarta. Znam innych kardiologów, którym po drodze. Znam i wspólny język mam z Lekarzem ds. medycyny sportowej. Łobuziaczek > wiadomo! W tajemnej komórce > na wielkiej > z wołu > kości > buraczki na strawę szykuje ( nie mylić z burakami, ludźmi ). W trakcie naszych > godzinek > gdzieś w kącie fiolki, kartoniki, żelki i inne fizdrygałki. Nawet potłukły się o ten > zdefiniowany kąt! Co innego stan, w którym doznajemy obrażeń ciała > na skutek uderzenia, upadku ze słupka i innych przykrości. Wówczas, i to nawet wskazane > udzielać pomocy, śnieżyć pianki znieczulające, gips rozrabiać. Chcę > aby gwardia > lekarzy przyuczyła się. Słone, może > jednak prawdziwe!
Pora na nazwę > Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej! CO TO! Przecież tu nic nie pasuje! Zwłaszcza zakład > w zabarwieniu Opieki, płatnej opieki. Człowiek > nabył dziwną cechę, nawet nazwą stresuje. Popatrzmy na słowo psychiatra, już z założenia chore. Skoro nic nie wiemy o "mózgu" to czemu dział medycyny zajmujący się leczeniem zaburzeń psychicznych tak kwitnie. Mam w ręku pozycję o nazwie "Psychiatria" pod redakcją kilkunastu prof. dr hab. med. + nazwisko i co czytam, ... pominę. Kto i kiedy uroił sobie ramki, szablony, funkcje i ich dysfunkcje. A może tak śmiało spojrzeć > rozjaśnić myśl! Gdzieś tak > dwadzieścia lat temu ( ze stosownym hakiem ) byłem po gruntownej analizie różnorodnych działów medycznych ( anatomia,,, jakże inaczej ). ZROZUMIAŁEM > Zamienniki, hmm, jeśli już > to na wszelkie formy aktywności. Byłem kiedyś biegaczem długodystansowym, koronne 5km. Jednak nastąpiło olśnienie, którym jest rower. I cóż, że wczoraj maszerowałem ów 5 km > z powodu kichy, skoro ranną mgłę mogę właŚnie smakować. O! Paweł też czynny Surprised

Piątkowa powściągliwość zaskakuje. Dziś ruch uliczny, powietrzny nabędzie te znamiona, znamiona powściągliwości. A co to takiego, że lubujemy się w tej nieruchliwej cesze Rolling Eyes

Etapowość > najbardziej zgubną cechą cywilizacji > przecież to JASNE
Wracam do Emilki. Otóż niemożliwe > to wymyślony przez człowieka zniechęcający zwrot , dobitnie stwierdzający, że to, o czym marzysz, nie stanie się > a to co ja robię nie działo się. W tym momencie > znów > powracam do psychiatriiii > urojenia ( paranoje ) zdarzaja się każdemu > to o śnie. Po przebudzeniu > mamy twardy grunt. Dozwolone go ruszać, grzyby zeń wyciągać ( przez delikatne ukręcanie ), pisać na różnorakich forach, uczestniczyć w seansach filmowych, robić i inne rzeczy > tylko na Boga > nie bzikować, fiksować i plotki siać, uprawiać, plon zbierać ( tych plotek plon ).
O dniu wczorajszym.
Godzina 15 to oznaki > czynione przez słońce, mówiące, że zachodzi ( te Słońce ). Ewentualności nie wchodziły w rachubę:::

[link widoczny dla zalogowanych]

Pola owładnęła miękka wata

[link widoczny dla zalogowanych]

Naturalna intubacja.
Tu małe pytanie > jak z rzucaniem paLenia Rolling Eyes