Forum breyt Strona Główna
Kuferek
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 182, 183, 184 ... 655, 656, 657  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum breyt Strona Główna -> Świat dla każdego odważnego:)
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
uczeń
Gość






PostWysłany: Pon 8:47, 06 Lis 2006    Temat postu:

Cytat Beaty

O szkole i nauczycielach
Znałam w życiu wielu nauczycieli - i tych, którzy mnie uczcyli w szkole, i takich, których spotkałam później, kiedy juz byłam dorosła. I pamiętam jak mnie szokowało to, w jaki sposób niektórzy nauczyciele mówili o uczniach.

Pamiętam jak kilka lat temu poznałam bardzo miłą pania, nauczycielkę w gimnazjum, ktora o uczniach mówiła najczęściej "te gnoje" - i nie mówię tego po to, żeby zaatakowac nauczycieli - ale w całej Polsce ówi się teraz o szkole, o godzinach policyjnych dla uczniów, surowych karach, mundurkach, o zakazach i o prokuratorach - a nikt nie powiedział o najwazniejszym elemencie, jaki jest w szkole - o nauczycielach.

Kiedy ja chodziłam do szkoły, to nauczyciele zmuszali nas do uczenia się dat z historii, nazw stolic, wzorów matematycznych, pierwiastków na chemii... Nikt z nami nigdy nie rozmawiał o życiu - o tym co jest dobre, co jest złe, o tym jak ulożyc sobie życie, żeby go nie zmarnować... I pamiętam, że jak przychodziłam do szkoły i czułam niechęć nauczycieli, i wiedziałam, że sa tam tylko po to, żeby wyegzekwować zakaz siadania na podlodze i odpytać mnie z wiersza, którego miałam się nauczyć na pamięć - o ja chciałam uciekac z takiej szkoły.

Bo przecież ludzie, którzy mają dzisiaj po dwanaście czy piętnaście lat nic jeszcze nie wiedzą o życiu. Moga się tylko bać, że jak zostaną dorośli, to będą niewolnikami pracy i pieniędzy. I chyba każdy nauczyciel zgodzi się ze mna, że kiedy taki nastolatek się boi i czuje się zagubiony, to staje się agresywny.

I stąd bierze się przemoc w szkołach - z tego, że nikt nie rozmawia z uczniami o życiu, o marzeniach, o tym, że trzeba byc samodzielnym, że trzeba budowac to swoje życie wlasnymi rękami, że dobrze jest marzyć i dobrze jest iść czasem pod prąd, żeby zrealizować coś, co się uważa za ważne, że trzeba mieć w zyciu pasję i że trzeba jej szukać - i że to jest wazniejsze od wzorów chemicznych - bo najważniejsze jest to, co człowiek ma w glowie i co ma w sercu.

Czy wam jakiś nauczyciel w szkole o tym mówił?

Myśle, że nie - i myślę, że tego własnie w szkole brakuje. I moim zdaniem sytuacji w polskiej szkole wcale nie pomoże zaciskanie uczniom pętli na szyi i przykręcanie śruby. Potrzeba mądrych nauczycieli, którym się chce pracować i którzy mają do przekazania nie tylko zasady matematyki, ale też pasję i mądrość nie tylko z książek, tylko z zycia.

Trochę się chyba rozmarzyłam, prawda? Smile

[link widoczny dla zalogowanych] - ilu nauczycieli, których spotkaliście w swojej szkole, chcielibyście też znać prywatnie, bo po prostu byli ciekawymi, ciepłymi i otwartymi ludźmi?...

---

Oto co opowiedziałam wczoraj w "Świecie według Blondynki", wywołując goracą dyskusję nie tylko na temat szkoły, ale i moich poglądów. Wiem, że w polskich szkołach są też mądrzy nauczyciele. Dlatego chciałam zapytać słuchaczy ilu takich nauczycieli spotkali. To wyjątkowo trudny zawód i wyjątkowo odpowiedzialny. Wydaje mi się, że nauczyciele powinni być wyjątkowymi ludźmi - nie tylko w filmach Smile

Nadwrażliwi poniektórzy :lol: bo nic tu obraźliwego
Tak trzymać słuszna inteligencjo Very Happy
Powrót do góry
Olka
Gość






PostWysłany: Pon 8:55, 06 Lis 2006    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
breyt
REPORTER



Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 6587
Przeczytał: 10 tematów

Skąd: Polska

PostWysłany: Pon 10:05, 06 Lis 2006    Temat postu:

Cześć! BIS!

Jako młody uczeń byłem zapalonym rysownikiem zwanym komiksiarzem. Prowadziłem w ławie szkolnej produkcję przeróżnych komiksów, które niektórzy zwają w porywach scen opisami. W pobliżu miałem kałamarz, do którego wpadały niefrasobliwe muchy. Osiadały potem na ostrzach stalÓWek i powodowały kształtne lub bezkształtne kleksy. To wówczas > naszła mnie jasna myśl, że ÓW kleks ma w sobie wielkie bogactwo, które nazywa sie bezgranicą. Szybko jednak w sukurs myśli > przyszła gruba bibuła > wessała jasność na długie lata. Syk tego wessania dalej sie nosi echem > i może to dlatego niektórym odbija. Do czego piję! Otóż moja wychowawczyni na lekcji wychowawczej > podarła mi cały brulion akademicki ( ? ) i zasiliła nim pazerny kosz. Kosz się cieszył oczywiście, ja mniej. Dalej rysowałem, tyle że konspirując się i to do tego stopnia, że każdy z komiksów opatrywałem tajemnym ChraBia monte Christo lub w niedalekiej przyszłości breyt. Co opisuję, w ławach szkolnych panowała dyscyplina, kąty, szydzenia, wszelkie szydzenia. To fakt! Nic poza!

Pozdrawiam tych, którzy poświęcili mi czas na te stawianie w kącie i pilnowanie mnie w nim. Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
breyt
REPORTER



Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 6587
Przeczytał: 10 tematów

Skąd: Polska

PostWysłany: Pon 10:22, 06 Lis 2006    Temat postu:

AHA Zapomniałem, więc dodaję > ów kąt był po prawej stronie tablicy, momentami był klęcznikiem, inni robili tam zapiski, a jeszcze inni aby się nie nanudzić > czytali te zapiski > to chyba wtedy pojawiła się osławiona małpa, którą zakonspirowano pod znaczkiem @
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katzr
Gość






PostWysłany: Pon 11:44, 06 Lis 2006    Temat postu:

Very Happy podoba misie Marzena nawiązała do wpisÓW
Powrót do góry
breyt
REPORTER



Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 6587
Przeczytał: 10 tematów

Skąd: Polska

PostWysłany: Pon 12:02, 06 Lis 2006    Temat postu:

Było o kolorach ścian, które kończą się kątem. Oto ta przestrzeń, czyniła młodociany synonim zawny piekłem. UF synonim był w latach 8siemdziesiątych bardzo mocno eksploatoawny, dochodziło do sytuacji, że miejsc w nim brakowało. Dzieci zostawiano też w zamkniętych klasach > po lekcjach, bito smyczkiem po głowie > na zajęciach szkolnej orkiestry.

Miłego Dnia Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 12:08, 06 Lis 2006    Temat postu:

Nauczyciele dzielili uczniów na lepszych i gorszych to też bolało
Powrót do góry
Piszak
Gość






PostWysłany: Pon 17:27, 06 Lis 2006    Temat postu:

Serwerek nie działa Confused
Powrót do góry
sphinx




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 19:56, 06 Lis 2006    Temat postu:

Słowa Beaty napisał:

I stąd bierze się przemoc w szkołach - z tego, że nikt nie rozmawia z uczniami o życiu, o marzeniach, o tym, że trzeba byc samodzielnym, że trzeba budowac to swoje życie wlasnymi rękami, że dobrze jest marzyć i dobrze jest iść czasem pod prąd, żeby zrealizować coś, co się uważa za ważne, że trzeba mieć w zyciu pasję i że trzeba jej szukać - i że to jest wazniejsze od wzorów chemicznych - bo najważniejsze jest to, co człowiek ma w glowie i co ma w sercu.

Funkcją szkoły w obecnym czasie nie jest wychowywanie. O tym fakcie zdaje się, że Beata i wszyscy jej poklaskujący zapomnieli. O wartości marzeń, samodzielności i potrzebie indywidualizmu potrzeba nauczać w domach, to właśnie tu winno się wychowywać dzieci. Nie wyobrażam sobie, żeby szkoła mogła wychowywać, a zatem przekazywać te same wartości tak wieli różnym ludziom. Nawet jeśli to byłoby rozsądne potrzeba byłoby wprowadzić nowe zajęcia, a co za tym idzie wydłużyć czas nauki. Teraz jest za dużo młodych ludzi, aby ich wychowywać.

Ja widzę nieco inny problem polskiego szkolnictwa. Otóż w szkołach nie uczy się myślenia, bycia kreatywnym, a zamiast tego wtłacza się określoną ilość gotowej papki. Nakazują zachwycać się ilością zrywów narodowowyzwoleńczych zamiast uczyć toleracji i tego, co robić aby tych zrywów nie było. Szkoła uczy jak unikać złych ocen, które są niesamowicie sztuczne i nie oddają prawdziwych warunków życia w dorosłym życiu. Zamiast tego powinno się uczyć aktywności i kreatywności w późniejszym życiu.
To jest funkcją szkoły - nauka, nie wychowywanie. Wychowywać młodych ludzi należy w domu, będąc świadomym indywidualnych cech i oczekiwań każdego z osobna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
breyt
REPORTER



Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 6587
Przeczytał: 10 tematów

Skąd: Polska

PostWysłany: Pon 21:33, 06 Lis 2006    Temat postu:

Zapraszam Cię Kuba
[link widoczny dla zalogowanych]
Walnij się, we swą waleczność :idea:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
breyt
REPORTER



Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 6587
Przeczytał: 10 tematów

Skąd: Polska

PostWysłany: Pon 21:37, 06 Lis 2006    Temat postu:

AHA ! Ja CIĘ ZAPRASZAM NA WYWIAD Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
breyt
REPORTER



Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 6587
Przeczytał: 10 tematów

Skąd: Polska

PostWysłany: Pon 21:47, 06 Lis 2006    Temat postu:

Nic nie rób i tak Cię zagadam, pokąsam, ślady pozostaną, jodyna nikłym ratunkiem, > przecież > to Sytner mnie wynalazł > a Kogo Sytner wynalazł, kąśni i nie ma 4alternatyw Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
breyt
REPORTER



Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 6587
Przeczytał: 10 tematów

Skąd: Polska

PostWysłany: Wto 7:00, 07 Lis 2006    Temat postu:

Very Happy Cześć!

Zimie, listopad > widocznie nie pasował,,, lub znalazła inny układ > wentyl > coś o podobnych właściwościach > bo jej nie ma. Przeterminowały się wczorajsze plenery i nie wiem czy je dawać, pokazywać, czarować nimi ( tymi plenerami z brakiem ważności ).

CDN
Powrót do góry
Zobacz profil autora
breyt
REPORTER



Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 6587
Przeczytał: 10 tematów

Skąd: Polska

PostWysłany: Wto 7:23, 07 Lis 2006    Temat postu:

Very Happy Wiecie, ledwo > co zaspy się uformowały, koła oblepiały i dobrze się miały. Zadziwiała obfitość ( tych zasp ), momentami tamowały wszystko :::

[link widoczny dla zalogowanych]

Były takie pewne ... jedna noc, czas mały > dzień bez nich > już wstały Razz szkoda tylko pługo-piaskarek > wnet wjadą pod blaszaki, wiaty i inne hangAry, nie pochlapią przechodnia, kierowcę nie zaskoczą i tp&itd. To umyślne co piszę, wkleiłem w treść kilka osobnych wątków, które wiadomo > rozwijają się samodzielnie w logiczny ciąg naszych prywatnych myśli, powiedzianych, nie dających sie cofnąć słów lub, a nawet > wydarzeń. To tak jak ze śniegiem, który jest tworzywem bałwanów ( igla zostawmy w spokoju > bo w nich moze być zamrażarka > nie domykająca się > i co? iglo oprze się > stawi czoło ciepłym wiatrom, pofika z fikandrem i jednocześnie dobrze się umocuje w podłożu ).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
breyt
REPORTER



Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 6587
Przeczytał: 10 tematów

Skąd: Polska

PostWysłany: Wto 9:59, 07 Lis 2006    Temat postu:

Piszak napisał:
Serwerek nie działa Confused


[link widoczny dla zalogowanych]

Serwer nie działa, jednak filmik zarzucony Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum breyt Strona Główna -> Świat dla każdego odważnego:) Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 182, 183, 184 ... 655, 656, 657  Następny
Strona 183 z 657

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy